Historia diet mięsnych
Zgodnie z aktualną wiedzą, świat nie stworzył jeszcze cywilizacji, która od dzieciństwa do śmierci była na diecie wegańskiej, podczas gdy w udokumentowanej historii istnieją liczne przykłady ludzi z różnych środowisk kulturowych, etnicznych i geograficznych, którzy żyli głównie na dietach mięsnych. Co dokładnie jadły te mięsożerne kultury i jak zdrowe lub niezdrowe były te społeczeństwa?
Moim zdaniem przykłady ludzi, społeczeństw, naszych przodków jedzących głównie mięso przez długi czas dostarczają nam dużo więcej informacji na temat mięsa i zdrowia niż konwencjonalne badania naukowe prowadzone w krótkich okresach czasu, w których pomija się inne kwestie związane na przykład z jedzeniem mięsa wraz z węglowodanami.
Poznajmy zatem społeczeństwa, które żywiły się według zasad carnivora:
- Eskimosi z kanadyjskiej Arktyki żywili się rybami, fokami, morsami i mięsem wielorybów.
- Czukotka z rosyjskiej Arktyki żyła na mięsie karibu, zwierzętach morskich i rybach.
- Wojownicy Masajów, Samburu i Rendille z Afryki Wschodniej przetrwali na diecie składającej się głównie z mleka i mięsa.
- Koczownicy stepowi Mongolii jedli głównie mięso i produkty mleczne.
- Siuksowie z Południowej Dakoty spożywali mięso bawole.
- Brazylijscy Gauchos żywili się wołowiną.
Niebezpieczne czy normalne?
Czy to, że społeczności te spożywały tylko i wyłącznie mięso było normalne i czy powinniśmy w ogóle taką dietę rozważać dla siebie w czasach, gdzie wegetarianizm reklamowany jest przez większość? Błonnik, który jest tak bardzo uwypuklony jako konieczny dla funkcjonowania ludzkiego organizmu, był spożywany przez naszych przodków w wartościach zerowych. Lekarz Samuel Hutton, który leczył Eskimosów w kanadyjskiej prowincji Labrador na przełomie XIX i XX wieku, napisał:
„Zastanawiam się, czy Eskimosi są wyjątkowi wśród narodów pod względem lekceważenia żywności roślinnej? Czasami widziałem, jak dostawały młode pędy wierzby i jeden lub dwa inne małe kawałki zieleni i zjadały je jako smakołyk do mięsa; ale absolutnie nie próbują uprawiać gleby, a nawet nie wykorzystują większości roślin, które rosną. W krótkich tygodniach lata wegetacja rozwija się doskonale. . . . Z pewnością wśród tej dzikiej plątaniny roślin muszą być rzeczy, które są dobre do jedzenia! Wiem, że jest mnóstwo liści mniszka lekarskiego i w swoim czasie próbowałem gorszych rzeczy, ale ludzie nigdy ich nie dotykają”.
Ich dieta była zatem przez większość czasu wyjątkowo uboga w błonnik i bardzo bogata w białko i tłuszcz zwierzęcy. Te tradycyjne sposoby odżywiania przeraziłyby USDA, American Heart Association, American Cancer Society, nie wspominając o Harvard School of Public Health, która pozostaje instytucją zdecydowanie zwalczającą mięso, tłuszcze nasycone i cholesterol.
Jak zatem tym ludziom z mówiąc kolokwialnie “epoki kamienia łupanego” udało się uzyskać wszystkie witaminy i minerały bez żmudnej porcji kolorowych owoców, warzyw i produktów pełnoziarnistych, bez których, jak nam się mówi, na pewno zginiemy? Czy nie byli chorymi na raka, na serce, otyłymi, umierającymi młodo na przerażające choroby niedoboru, takie jak krzywica i szkorbut?
Badane ludy arktyczne żyły w najbardziej wysuniętych na północ „okołobiegunowych” częściach Alaski, Kanady, Rosji i Grenlandii. Dieta większości mieszkańców Arktyki zaczęła się zmieniać pod koniec XIX wieku, gdy szlaki handlowe zaczęły zapewniać dostęp do europejskiej żywności, w tym cukru, mąki i produktów mlecznych, ale wcześniej ich dieta przez większą część roku składała się głównie z białka zwierzęcego i tłuszczu.
Badani pasterze z Afryki Wschodniej (Masai, Samburu i Rendille) pochodzili z terenów dzisiejszej Kenii i Tanzanii, położonych wzdłuż afrykańskiego równika. Zgodnie z tradycją, mężczyźni w tych plemionach jedli wyłącznie pokarm zwierzęcy (mięso i produkty mleczne) od 14 roku życia do co najmniej 28 roku życia, kiedy to kończyli lata wojownika. Te wyjątkowe grupy ludzi były przedmiotem intensywnych badań medycznych kilkadziesiąt lat temu, a na temat ich diety i zdrowia napisano wiele artykułów naukowych.
Ponad 40 lat temu odległy region Point Hope na Alasce (gdzie nadal spożywano głównie mięso ze względu na jego odosobnione położenie) był przedmiotem badania naukowego opublikowanego w 1972 roku:
“Mieszkańcy Point Hope stanowią jedną z nielicznych pozostałości eskimoskich kultur polowań na wieloryby, morze i morsy na świecie . . . Średnie całkowite dzienne spożycie kalorii wynosiło około 3000 kcal [kalorii] na osobę, wahając się od 2300 do 4500 kcal. Około 50% kalorii pochodziło z tłuszczu, a 30 do 35% z białka. Węglowodany stanowiły tylko 15 do 20% ich kalorii, głównie w postaci glikogenu [skrobia zwierzęca] z mięsa, które spożywali. Produkty zbożowe były rzadkością i chociaż sacharoza [cukier stołowy] nie była nieznana, przeciętny dorosły spożywał mniej niż 3 g dziennie, głównie w celu słodzenia herbaty lub kawy.”
Naukowcy odkryli, że częstość występowania chorób serca wśród mieszkańców Point Hope była dziesięciokrotnie niższa niż w ogólnej populacji kaukaskiej Stanów Zjednoczonych. Mało tego – ich poziom trójglicerydów (poziom tłuszczu we krwi) wynosił średnio 85 mg/dl, podczas gdy średni poziom trójglicerydów w USA w tym czasie wynosił średnio ponad 100 mg/dl.
W znacznie nowszym badaniu przeprowadzonym na odległych obszarach południowo-zachodniej Alaski porównano rdzennych mieszkańców, którzy zgłaszali spożywanie największego odsetka tradycyjnych pokarmów zwierzęcych, z rdzennymi mieszkańcami, którzy zgłaszali najniższy odsetek tradycyjnych pokarmów zwierzęcych. Rdzenni mieszkańcy Alaski stosujący bardziej tradycyjną dietę jedli znacznie więcej białka zwierzęcego i tłuszczu zwierzęcego, ale mieli średnio o 25 punktów niższy poziom trójglicerydów niż ich bardziej zachodni sąsiedzi.
Jeszcze w latach 80. tylko 3,5% wszystkich zgonów wśród Eskimosów grenlandzkich było spowodowanych chorobami serca, pomimo długości życia ponad 60 lat. Niektóre ludy Arktyki miały pewne nagromadzenie cholesterolu w tętnicach, ale najwyraźniej było to łagodne i widoczne przede wszystkim u tych, którzy jedli mieszankę nowoczesnej i tradycyjnej żywności:
„Wielokrotnie odnotowywano rzadkość występowania choroby niedokrwiennej serca, z należytym uwzględnieniem średniej długości życia Eskimosów.
Rabinowicz, omawiając twierdzenie innych, że miażdżyca rzadko występuje u Eskimosów, stwierdził, że nie dotyczyło to tych, których badał we wschodniej Arktyce Kanady, gdzie kontakt z białym człowiekiem zmienił dietę, ale w najbardziej wysuniętych na północ dowody miażdżycy; całkowity cholesterol w surowicy był niski. 18 sekcji zwłok wykonanych przez Gottmana w latach 1956-1958 oraz Arthauda w latach 1959-1968, dotyczących Eskimosów z Alaski, częściowo będących na diecie europejskiej, wykazało, że miażdżyca była łagodną i nie stanowiła głównej przyczyny śmierci.”
Jakie zatem schorzenia można leczyć poprzez stosowanie diety carnivora?
- otyłość,
- choroby skóry,
- problemy żołądkowo-jelitowe,
- schorzenia układu mięśniowo-szkieletowego,
- zaburzenia zdrowia psychicznego,
- typ II cukrzyca
- choroby autoimmunologiczne
Badania kliniczne na pacjentach Revero wykazało:
- 96% osiągnęło pełne lub znaczną poprawę we wszystkich chorobach
- 79% wyeliminowało lub zmniejszyło wszystkie leki po 3 miesiącach
- 95% osiągnęło pełne wyzdrowienie lub znaczną poprawę problemów żołądkowo-jelitowych
- 93% osiągnęło pełne wyzdrowienie lub znaczną poprawę w zaburzeniach zdrowia psychicznego
- 96% osiągnęło pełną regeneracje lub znaczną poprawę w chorobach skóry
- 91% osiągnęło utratę wagi i zredukowaną tkankę tłuszczową
Dieta mięsożerców nie zawiera węglowodanów. Obejmuje ona „tylko pokarmy, które albo chodziły, pływały, albo latały”, mówi Kelly Schmidt, RD, holistyczny dietetyk w prywatnej praktyce w Columbus . Chociaż może to być trend, „jedzenie tylko mięsa nie jest seksowne”, mówi. „To nie jest kolorowe i nie jest zabawne”. Większość osób, które próbują tej diety, motywuje silna chęć zrzucenia wagi lub zajęcia się chorobą autoimmunologiczną – mówi Kelly Schmidt.
Dieta mięsożerców jest często krokiem, który ludzie podejmują po wypróbowaniu diety paleo lub diety ketogenicznej, mówi RD Diana Rodgers z Sustainable Dish.
Co zatem jeść na diecie carnivora?
czerwone mięso (wołowina, wieprzowina, jagnięcina), z naciskiem na bardziej tłuste kawałki mięsa, dzięki czemu przyjmiesz wystarczającą ilość kalorii.
Inne opcje obejmują:
- Podroby
- Drób
- Ryba
- Jajka
- Smalec
- Szpik kostny
- Masło
- Sól i pieprz
- Woda
- Rosół z kości
Pokarmy, które mogą być akceptowalne, jak niektórzy interpretują część diety drapieżników „pochodzi od zwierzęcia”, obejmują:
- Mleko
- Jogurt
- Ser
- Kawa i herbata: są pochodzenia roślinnego, ale niektórzy mimo wszystko spożywają je w diecie carnivora.
Pokarmy niedozwolone w diecie mięsożerców
- Owoce
- Warzywa
- Posiew
- Orzechy
- Rośliny strączkowe
- Chleb
- Makaron
- Ziarna
- Alkohol